Im większy staż kierowcy, tym większa szansa, że miał on już do czynienia z koniecznością holowania pojazdu. Sama czynność nie wydaje się też zbyt skomplikowana, jednak rzeczywistość potrafi niejednokrotnie udowodnić, że wielu właścicieli aut jest nie po drodze z prawidłowym oznakowaniem i przygotowaniem samochodów w takiej sytuacji. Jak więc prawidłowo holować i przygotować pojazd do bycia holowanym? Jakich błędów lepiej nie popełnić i jak bezpiecznie przeprowadzić holowanie w terenie zabudowanym, niezabudowanym lub na drodze szybkiego ruchu? Chętnie podzielimy się z wami naszą wiedzą i doświadczeniem na ten temat.
Holowanie samochodu – kiedy można?
Aby przeprowadzić holowanie pojazdu silnikowego, trzeba spełnić kilka newralgicznie ważnych warunków. Z perspektywy polskiego prawa oraz bezpieczeństwa w ruchu drogowym najistotniejsze jest, aby pamiętać, że:
– holowanie auta wiąże się z ograniczeniem prędkości pojazdu holującego (30 km/h w obszarze zabudowanym lub 60 km/h w obszarze niezabudowanym),
– pojazd holujący musi mieć włączone światła mijania,
– jeśli tylko nie ma miejsce sytuacja, gdy pojazd holowany nie musi być kierowany, prowadzenie auta powinno odbywać się przez osobę mającą uprawnienia odpowiedniej kategorii, czyli prawo jazdy,
– holowanie musi przebiegać na połączeniu uniemożliwiającym przypadkowe odczepienie podczas jazdy,
– pojazd holowany powinien zostać oznaczony trójkątem ostrzegawczym (na zewnątrz pojazdu, po lewej stronie tyłu nadwozia) oraz mieć włączone światła pozycyjne,
– układ hamulcowy w obu pojazdach musi być sprawny, jeśli połączenie jest giętkie (w przypadku sztywnego połączenia tylko samochód holujący musi mieć działające hamulce),
– maksymalna odległość między samochodami powinna wynosić 3 m (na połączeniu sztywnym) lub 4-6 metrów na połączeniu giętkim,
– połączenie powinno być oznakowane żółtą lub czerwoną chorągiewką, lub biało-czerwonymi pasami (wyjątek stanowią tu pojazdy silnikowe Sił Zbrojnych RP).
Kiedy holowanie jest zabronione?
Niesprawny układ kierowniczy lub hamulce w pojeździe holowanym są jednym z ważniejszych powodów tego, że holowanie nie może się odbyć (o ile jego sposób nie wyklucza ich używania). Warto jednak pamiętać, że zabronione jest także holowanie pojazdów silnikowych, gdy:
– układ hamulcowy działa jedynie w przypadku sprawności silnika, a jednostka napędowa nie działa (zasada ta dotyczy holowania na połączeniu giętkim),
– samochód holujący posiada przyczepę lub naczepę,
– manewr ten ma dotyczyć więcej niż jednego pojazdu (wyjątkiem są pojazdy członowe),
– masa rzeczywista pojazdu holującego jest mniejsza niż holowanego (reguła ta dotyczy sytuacji, gdy holowanie odbywa się bez udziału układu kierowniczego i hamulcowego auta holowanego)
– pojazdy znajdują się na autostradzie (w takim wypadku należy skorzystać z pomocy specjalnie do tego przeznaczonych aut).
Podczas holowania nie używa się też świateł awaryjnych!
Dodatkowe informacje i porady
Tam, gdzie kończą się przepisy, zaczyna się zdrowy rozsądek i pomysłowość kierowców. Dlaczego? Przykładowo trójkąt ostrzegawczy nie jest przystosowany do zamontowania go na zewnątrz pojazdu holowanego. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zamocować go przy pomocy tylnej wycieraczki lub… taśmy dwustronnej. Pamiętajcie również, że za holowanie odpowiada zawsze osoba holująca i to na niej spoczywa odpowiedzialność za złe przygotowanie pojazdów do tego rodzaju awaryjnego pokonywania drogi. Dodatkowo nie zaszkodzi również mieć świadomość, że:
– kierowcy powinni ustalić między sobą podstawowe sygnały, które podczas holowania zwiększą bezpieczeństwo wszystkich manewrów (można tu posłużyć się klaksonem lub telefonem komórkowym),
– holowanie na połączeniu giętkim warto przeprowadzać zawsze na lekko napiętej lince (pozwoli to na utrzymanie odpowiedniej odległości między autami oraz nie doprowadzi do najechania na połączenie między samochodami),
– im łagodniejsza i płynniejsza jazda w trakcie holowania, tym większa szansa bezpiecznego dotarcia do celu.