Samochód kupuje się zazwyczaj z myślą o potrzebach, jakie ma spełnić. Dla jednych konieczna jest limuzyna lub inne reprezentacyjne auto, dla kogoś innego istotna będzie niezawodność modeli użytkowych, kupowanych na potrzeby działalności firmy, a dla nas dziś liczy się miejskie, zgrabne i ekonomiczne auto. Oczywiście taki egzemplarz nada się również do dalszych podróży, jednak to przestrzeń miejska będzie mu najbardziej sprzyjać. Używanych egzemplarzy spełniających wymagania auta do miasta jest bardzo dużo – większy wybór to więcej opcji ustrzelenia okazji. Co jednak mieści się w budżecie do 10 000 zł? Na pewno muszą być to reprezentanci segmentu A (najmniejszego) oraz B (najpopularniejszego).
SMART FORTWO I
Można powiedzieć – z pewną dozą dystansu – iż samochód ten to Ferrari wśród miejskich samochodów. Dlaczego? Dwa fotele, silnik z tyłu, napęd na tylną oś… tylko moc oraz wdzięk nie z tej bajki. Parkując nim zajmuje się za to niewiele więcej miejsca, niż gdyby robić to skuterem. Jako kobiecy i mały pojazd do miasta (2,5 metra długości) sprawdzi się więc idealnie, gdyż jest także bardzo zwrotny. Ma też dużo miejsca dla osób, które nim podróżują, i trochę mniej dla drobnych zakupów. Wadami, jakie można tu jednak wymienić i które należy brać pod uwagę przy wyborze, są przede wszystkim:
– drogi serwis, gdyż czasami wymiana jednej części może pociągać za sobą konieczność wyciągnięcia silnika,
– awaryjność automatycznej skrzyni biegów i silnika benzynowego w wersji 0,6 Turbo,
– spala nie tylko benzynę ale i olej,
– przegląd przed osiągnięciem 100 tysięcy kilometrów gwarantowany.
VW Lupo
Czasy, gdy jego cena była poza zasięgiem wielu Polaków na szczęście minęły już bezpowrotnie. Miejskie Lupo to bardzo przemyślana inwestycja ze względu na swoją niezawodność, gabaryty, funkcjonalność oraz fakt, iż jest to model naprawdę dobrze doinwestowany przez producenta. Jeśli jednak chcemy coś tańszego to jego bliźniak – Seat Arosa – powinien również zaspokoić nasze potrzeby. Mankamenty? Oczywiście nie da się uniknąć pewnych wad, do których w przypadku Lupo zaliczają się elektronika, mały bagażnik i ciasna tylna kanapa (dwuosobowa). Wszystko to jednak mogą zrekompensować: różnorodność dostępnych jednostek napędowych, łatwość wykonywania manewrów w mieście, małe spalanie oraz dopracowane wzornictwo wnętrza.
TOYOTA YARIS I
Niemiecka precyzja nie jest jedynym słusznym wyborem, jeśli chodzi o zakup samochodu – choćby to było małe, miejskie auto mieszczące się w budżecie do 10 tys. zł. Japończycy również potrafią sprostać wymaganiom europejskim, a zwłaszcza ich bestselerowy model Toyota Yaris pierwszej generacji. Sukces, jaki osiągnął ten pojazd na rynku Starego Kontynentu, sprawił wręcz, że jego produkcję uruchomiono we Francji, nie tracąc przy tym ani trochę na jakości. Egzemplarze, które należą do tej kategorii mają bardzo przyjemnie pracujące i mało awaryjne silniki, choć przez to trudno jest znaleźć tańsze egzemplarze. Mankamentami mogą być natomiast podatność na korozję, jakość plastików wewnątrz kabiny, elektronika (centralny zamek), wycieki oraz blokada skrzyni biegów.
SEAT IBIZA III
Nuda w miejskich samochodach to bolączka wielu marek, które traktują ten segment swoich pojazdów dość zachowawczo. Seat Ibiza III to auto, które wygrywa w tym przypadku z monotonią i choć ma wiele z VW Polo lub modelu Fabia I od Skody, to lekko sportowy charakter (twardsze zawieszenie) i sylwetka znajdą wielu młodych entuzjastów i zwolenników tej opcji. Ibiza III ma też spory wybór jeśli chodzi o warianty silników zarówno benzynowych, jak i wysokoprężnych. Nie jest ona jednak idealna. Użytkownicy egzemplarzy należących do tej serii najbardziej narzekają na:
– mało miejsca na tylnej kanapie,
– szybko zużywający się rozrząd,
– prawdopodobną konieczność wymiany cewek zapłonowych, koła dwumasowego lub doładowania po zakupie,
– mankamenty układu elektrycznego.
Tanie i łatwo dostępne części mogą tu jednak wiele zrekompensować, dlatego pomimo swoich wad Ibiza III jest relatywnie tania w eksploatacji.
Podsumowanie
Miejski samochód do 10 000 zł nie będzie duży, prestiżowy i komfortowy przy dłuższych trasach. Zaparkujemy nim jednak wszędzie i to z dużą łatwością oraz zaoszczędzimy na benzynie. Wybór jest tu bardzo duży – powyższe akapity to natomiast najbardziej popularne opcje. Kwota, którą tu obraliśmy pozwala na bycie wybrednym podczas decyzji, a jeśli pojawią się jakieś wątpliwości co do stanu technicznego, chętnie służymy naszą specjalistyczną pomocą i wiedzą przystępnie zreferowaną w naszych raportach z przeprowadzonych ekspertyz samochodów osobowych do miasta i nie tylko.