Licytacja komornicza lub w izbie celnej pozwala kupić używane auto w niezwykle atrakcyjnej cenie. Jak wziąć udział w licytacji i dokonać satysfakcjonującego zakupu?
Gdzie szukać ogłoszeń i co jest w nich zawarte?
Po pierwsze musimy poszukać ogłoszeń. Możemy znaleźć w je prasie lokalnej oraz na stronach internetowych urzędów skarbowych, izb celnych i kancelarii komorniczych. Istnieją również specjalne strony internetowe publikujące ogłoszenia o licytacjach.
Czego możemy dowiedzieć się o aucie przed licytacją?
W ogłoszeniach możemy znaleźć takie informacje, jak cena wywoławcza auta oraz jego dane i opis techniczny, a także miejsce i data licytacji. Często również jest zamieszczana historia napraw i zdjęcia. Mamy również możliwość obejrzenia auta przed licytacją.
Jak wziąć udział w licytacji i jak ona przebiega?
Aby wziąć udział w licytacji, nie musimy w żaden sposób go wcześniej deklarować. Wystarczy stawić się na miejscu o ustalonej porze z dowodem osobistym oraz odpowiednią sumą gotówki. Aby upewnić się, że nie stracimy czasu, możemy wcześniej zadzwonić do kancelarii i zapytać, czy licytacja na pewno się odbędzie. Istnieje bowiem możliwość, że zostanie w ostatniej chwili odwołana, ponieważ na krótko przed wyznaczoną datą dłużnikowi uda się uregulować należność.
Licytacja może odbyć się tylko, gdy stawią na niej się przynajmniej dwie zainteresowane osoby. Jednak jeżeli okażesz się jedynym uczestnikiem, w dalszym ciągu masz szansę nabyć auto za cenę wywoławczą, która w tym przypadku wynosi 75 proc. sumy oszacowania. Natomiast jeżeli na licytacji pojawi się minimalna ilość zainteresowanych, cena wywoławcza wynosi 50 proc. oszacowania.
Na wstępie należy wpłacić wadium, czyli sumę stanowiącą 10 proc. ceny wywoławczej. Zwycięzca licytacji nabywając auto wpłaca sumę pomniejszaną o wartość wadium, natomiast pozostałym uczestnikom jest ono zwracane.
Co, gdy uda się wygrać licytację?
Zwycięzca licytacji musi natychmiast zapłacić komornikowi 20 proc. wylicytowanej kwoty (nie mniej niż 500 zł), a do godziny dwunastej następnego dnia pozostałą część wpłaty. W innym przypadku przepadnie mu zarówno wadium, jak i kwota wniesiona natychmiast po licytacji, a sama licytacja zostanie ogłoszona ponownie.
To jednak nie wszystko, ponieważ nabywca musi również pośpieszyć się z odebraniem auta, ponieważ w przeciwnym przypadku będzie musiał zapłacić jeszcze za koszty przechowywania. Dlatego przed wzięciem udziału w licytacji musimy zastanowić się, czy będziemy w stanie na czas wykonać wszystkie niezbędne czynności.
Czasem zdarza się, że były właściciel auta wniesie skargę na naruszenie przepisów o przeprowadzeniu licytacji. Dla nabywcy jest to sytuacja frustrująca, ponieważ oznacza, że nie będzie mógł odebrać auta, aż sąd rozpatrzy skargę. Jeżeli rozpatrywanie skargi zajmie dłużej niż siedem dni, nabywca może wnioskować o zrzeczenie się auta i zwrot wylicytowanej ceny.
Załóżmy jednak, że uda Ci się nabyć auto bez żadnych komplikacji. Wówczas powinieneś dostać dowód rejestracyjny oraz kartę pojazdu, dzięki której jego rejestracja powinna przebiec bezproblemowo. Warto jednak pamiętać, że nawet bez dokumentów urzędnicy wydziału komunikacji nie mają prawa odmówić rejestracji pojazdu, ponieważ samochód nabyty w licytacji komorniczej rozpatrywany jest jako nabycie pierwotne bez wad i obciążeń.
Licytacja w izbie celnej
Istnieje również możliwość przystąpienia do licytacji w izbie celnej. Sam przebieg licytacji jest identyczny, co u komornika, różnicą jest jedynie pochodzenie aut. Zostały one zatrzymane przez Izbę Celną jako dowód przestępstwa i stały się własnością skarbu państwa na podstawie prawomocnych rozstrzygnięć sądów.
Czasami zdarza się, że licytowany samochód pozbawiony jest dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu i tablic rejestracyjnych. Jednak nawet wtedy jego rejestracja po nabyciu nie powinna sprawić kłopotu. Nawet w sytuacji przebitego numeru VIN można zwrócić się do starosty lub prezydenta miasta o nadanie pojazdowi nowych cech identyfikacyjnych.
Okazja czy ryzyko?
Przystępując do licytacji komorniczej należy pamiętać, że reklamacje nie są przewidziane. Co więcej, licytowane auta często są w słabym stanie technicznym. Istnieje przecież duże prawdopodobieństwo, że kierowca, którego nie było stać na regulację zobowiązań, raczej oszczędzał na samochodzie. Dlatego chociaż ten sposób kupowania pozwala nabyć dobre auto w bardzo przyzwoitej cenie, to wiąże się również z pewnym ryzykiem.