Sprawiający problemy układ hamulcowy w pierwszej kolejności przywodzi na myśl wymianę klocków i tarcz. Przegląd stwarza doskonałą okazję do bliższego przyjrzenia się elementowi, który ma ogromny wpływ na działanie pozostałych części – mowa o zaciskach hamulcowych. Jak o nie właściwie zadbać, aby uniknąć kosztownej wymiany? Na czym polega regeneracja zacisków hamulcowych? Wskazówki poniżej.
Zaciski hamulcowe – co im szkodzi?
Eksploatacja samochodu nie naraża każdej jego części na zniszczenie w takim samym stopniu. Układ hamulcowy jest szczególnie podatny na działanie warunków zewnętrznych i zużycie. Umiejscowienie zacisków wystawia je na oddziaływanie wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń na drodze – np. wilgoci, brudu, a sezonowo również soli drogowej. Pomimo iż osłonki gumowe mają za zadanie chronić zaciski, to jednak one same też mogą zostać uszkodzone.
Nagromadzenie w tłoczkach i prowadnicach soli, piasku i innych brudów zebranych z powierzchni drogi, prowadzi do zablokowania zacisków hamulcowych. Dochodzi wówczas do sytuacji, w której pomiędzy tarczą i klockami narasta zjawisko tarcia, co skutkuje nadmiernym przegrzewaniem się hamulców. Głównym winowajcą tego typu problemów jest zazwyczaj korozja – jeśli zaatakuje tłoczek zacisku lub elementy uszczelniające, gwałtownie wzrasta ryzyko wycieku płynu hamulcowego.
Jak rozpoznać objawy problemu z zaciskami?
Dobra kondycja zacisków bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo i wysoki komfort jazdy. Zadaniem tego elementu jest dociskanie (za sprawą siłowników hydraulicznych albo pneumatycznych) klocków hamulcowych do tarczy. Chociaż nie da się nie zauważyć konsekwencji wadliwych zacisków, to jednak często przypisuje się źródło problemu innym podzespołom. Należy przyjrzeć się stanowi zacisków, gdy:
- kierownica drga w trakcie hamowania,
- jeździe towarzyszą dziwne odgłosy,
- bez powodu wzrasta zużycie paliwa,
- klocki pracują bardzo głośno,
- stan tarcz wskazuje na ich zaawansowane wyeksploatowanie,
- dochodzi do wycieków płynu hamulcowego.
Niekorzystna dla zacisków diagnoza nie musi brzmieć jak wyrok. Stopień ich uszkodzenia (skorodowania) może jeszcze dawać nadzieję na ich uratowanie. W większości przypadków wystarczy czyszczenie zacisków hamulcowych. Cena takiej usługi powinna mieścić się w przedziale od 100 do 300 złotych. Kluczowe jest podjęcie odpowiednich działań, zanim kłopoty z układem hamulcowym nabiorą większych rozmiarów. Naprawa zacisków hamulcowych ma głęboki sens ekonomiczny, ponieważ koszt zakupu nowych części to już spory wydatek (1000 złotych za jedną sztukę – i więcej).
Regeneracja zacisku hamulcowego – instrukcja krok po kroku
Dobry mechanik zauważy potrzebę naprawy na wczesnym etapie, dzięki czemu usługa może być tańsza, a czyszczenie zacisków hamulcowych mniej wyczerpujące. Prawdziwy fachowiec sprawdzi stan tych elementów przy wymianie klocków i tarcz. Grube warstwy rdzy są nie do zaakceptowania i konieczne jest ich usunięcie. Jak to zrobić? Naprawa zacisków hamulcowych krok po kroku:
- Po zdemontowaniu zacisku trzeba go dokładnie oczyścić. Zalegająca rdza może być usunięta przez użycie np. szczotki drucianej. Należy pamiętać o precyzji i staranności – w skrajnych przypadkach przyda się również wytrwałość.
- Wymagana jest kontrola stanu prowadnic, gumowych osłonek, odpowietrzników i tłoczków. Bardzo zaniedbane lub zniszczone elementy będą wymagały wymiany.
- Oczyszczony zacisk należy poddać piaskowaniu (po uprzednim zabezpieczeniu cylindra i gwintów), które sprawi, że część będzie wyglądała niemal jak nowa.
- Nierówności, ślady korozji i rysy spolerować za pomocą papieru ściernego.
- Polerowanie pozostawia po sobie resztki pyłu (i innych zanieczyszczeń), które trzeba usunąć – najlepiej zdmuchnąć je sprężonym powietrzem.
- Czysty zacisk pokryć lakierem, a następnie przywrócić – również wyczyszczone – prowadnice, tłoczki itd. na swoje miejsce.
- Dokręcić zacisk z zachowaniem właściwego momentu obrotowego, a następnie odpowietrzyć układ hamulcowy.
- Sprawdzić pracę przewodów hamulcowych.
Warto regularnie sprawdzać stan układu hamulcowego. Pozwoli to oszczędzić naprawdę niemałe pieniądze – szczególnie w perspektywie kilkuletniej.
