Czasem chodzi o zmianę pory roku, a czasem o przypadek losowy, jednak w każdym wypadku zmiana koła powinna zostać wykonana według odpowiedniego schematu, który nie tylko gwarantuje szybkie uporanie się z problemem, ale i bezpieczne kontynuowanie podróży. Doczekaliśmy dziś czasów, gdy regres związany z umiejętnością wymiany samochodowego koła jest coraz bardziej widoczny.
Nie da się ukryć, że…
Część odpowiedzialności za ten fakt ponosi większe skomplikowanie układu zawieszenia oraz podzespołów, które w inteligentny sposób potrafią nim sterować. Nie bez znaczenia jest również to, że przechodząc kurs na prawo jazdy, poznajemy ten aspekt jedynie w teorii, a każdą zmianę kół zlecamy w zakładzie wulkanizacyjnym. Nie ma w tym oczywiście nic złego, ale w awaryjnych sytuacjach lepiej jest być przygotowanym i umieć sobie samodzielnie poradzić. Jak? Czego nie powinno się robić? Jakie mogą być skutki pomyłki lub nieostrożności?
Jak wymienić koło w samochodzie?
Gdy na trasie przebije się nam opona, to często jedynym rozwiązaniem jest zmiana koła na zapasowe. Zakładając więc, że mamy je w samochodzie, jest ono odpowiednio napompowane, a jego bieżnik nie jest zużyty w stopniu stanowiącym zagrożenie w ruchu drogowym, to nie powinno być to zbyt trudne, prawda? No właśnie niekoniecznie, dlatego warto przyswoić sobie następującą kolejność czynności:
– ustaw auto na równej i twardej powierzchni (chodzi o to, by lewarek nie wypadł spod auta pod wpływem jego ciężaru lub by nie wbił się w ziemię),
– zaciągnij dokładnie hamulec ręczny, a dla pewności, że auto nie stoczy się przypadkowo z podnośnika ustaw również cegły za i przed kołami osi, która pozostanie na ziemi,
– wyciągnij koło zapasowe, lewarek i klucz do kół,
– poluzuj śruby na kole, które chcesz wymienić,
– połóż koło zapasowe pod auto w okolicy lewarka w taki sposób, by w przypadku, gdy pojazd ześlizgnie się z podnośnika, konstrukcja opadła na oponę i nie uszkodziło się zawieszenie,
– włóż lewarek pod auto, jak najbliżej koła, które chcesz wymienić i dopilnuj, by oparł się on na belce konstrukcyjnej (dopiero wtedy możesz rozpocząć podnoszenie pojazdu do momentu, gdy koło znajdzie się kilka centymetrów nad ziemią),
– odkręć do końca koło i zdejmij je, wymieniając na zapasowe,
– przykręć koło zapasowe, pamiętając, by śruby przykręcać w takiej kolejności, by każda para ułożona była względem siebie na ukos, oraz by nie dokręcać ich do końca,
– ostrożnie i powoli opuść samochód na podnośniku i dopiero wówczas dokręć mocniej śruby wymienianego koła,
– schowaj przebite koło i narzędzia i ruszaj w dalszą drogę, pamiętając o tym, że koło zapasowe nie powinno przez dłuższy czas zastępować wymienianego, ze względu na różny stopień zużycia, wyważanie, wysokość i fakt, że auto zużywa wówczas więcej paliwa.
Nie popełnij tych błędów!
Skoro już wiemy, jak poprawnie zmienić koło w samochodzie, to pora porozmawiać o nieumyślnych błędach dotyczących tego tematu i ich konsekwencjach. Bardzo ważne jest, aby każdy pamiętał wówczas nie tylko, że samochód, który spadnie z podnośnika, może uszkodzić zawieszenie i zrobić nam krzywdę, ale i że:
– w autach z automatycznie regulowanym zawieszeniem (np. Audi Q7) trzeba włączyć wcześniej tryb serwisowy, gdyż jeśli tego nie zrobimy, to uszkodzeniu mogą ulec tzw. miechy i wiele elementów tak zbudowanego zawieszenia,
– odpowiednie dokręcenie śrub jest bardzo ważne (nie może być zbyt lekkie, ale też nie zbyt ciasne),
– zmiana felg to również konieczność zastosowania innych śrub, gdyż może dojść do tego, że gwinty urwą się pod wpływem obciążenia, jeśli będą zbyt krótkie,
– czasem po zmianie kół trzeba udać się do wulkanizatora, aby je wyważyć.